Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 32
Pokaż wszystkie komentarzea moze po prostu nie kupujcie enduro 4T KTM'a, dlaczego nie kupic na przyklad Yamahy WR450F ktora jest trwala i bedzie sluzyc bezproblemowo dlugie lata, czy kazdy jest Meo, Knighterem ze moto musi wazyc 100kg i miec nie wiadomo ile mocy? Na KTM swiat sie nie konczy o czym wiekszosc zapomina, sa jeszcze Honda CRF450X, WR450F czy Suzuki RMX450, tak samo WR250F czy CRF250X, ktore sa duzo trwalsze, ale wiadomo one nie sa "Ready to Race".
OdpowiedzStefan, tu nie chodzi o 4T KTMa. Tutaj chodzi o to, że dwusuw to najlepszy silnik do motocykla enduro. Jeździłem i WR i CRF i RMZ i to są świetne motocykla. Ale dwusuwy takie jak robi Gas Gas, Sherco, KTM czy swego czasu Husqvarna - po prostu biją je na głowę ;)
OdpowiedzChciałem zwrócić uwagę na będący w stadium badań polski dwusuw z tzw. "wędrującą komorą spalania". Wstępne badania dowiodły, że uzyskuje on sprawność ogólną o ok. 80% wyższą niż klasyk. Przy wtrysku bezpośrednim byłoby to odpowiednio więcej. Został on opisany w Auto Technice Motoryzacyjnej" kilka lat temu (przedruk w onet moto pt. "Polski sposób na silnik") Badania wreszcie ruszyły, ale kto to będzie produkował po fikołku wszystkich zakładów silnikoeych w Polsce? Chińczycy?
OdpowiedzGdyby ten pomysł rzeczywiscie rokował na przyszłosć, to już ktoś by wykupił do niego prawa i wprowadził do produkcji.
OdpowiedzKtoś? Ktoś to przede wszystkim musiałby wiedzieć o jego istnieniu. Ktosie produkujące silniki włożyli ogromne sumy w doskonalenie swoich konstrukcji, więc nie ruszą palcem póki ich inwestycja się nie zwróci. Polskie ktosie woleli zgnoić swoje zakłady silnikowe, niż pomyśleć o czymkolwiek innym niż zabezpieczenie swych zysków na sprzedaży zwłok swoich zakładów. Słyszałeś może o polskim producencie silników w XXI wieku? Nie? Bo to stacy sami "silnikowcy" jak ty. Wola kupić chińskie.
OdpowiedzRozumiem że rozpisuesz sie teraz nie tyle o genialnosci tego silnika, co o nieudolności jego twórców w jego wypromowaniu? Aha, i zapewniam cie ze polskie wynalazki, o ile maja ręce i nogi, czyli szanse wdrozenia - sa wdarazane.
OdpowiedzPisz dalej, lubię się pośmiać. POLSKIE WYNALAZKI! Masz na myśli samochód na pelet, czy zasilanie wodorem? Stare ramoty, do tego nie polskie, ale "uczelnie" muszą się czymś wykazać. Bo ostatni znaczący POLSKI wynalazek - EPAR- przejął i z sukcesem angielski naukowiec. bo polskie niedouki miały z niego uciechę. Śmiech głupców. Napisz coś o tych wdrożeniach polskich wynalazków, i kto to robi skoro przemysł diabli wzięli. Śmiało! Choć dwa przykłady. No, niech będzie choć jeden. Bardziej reanych niż niż ty jesteś realistyczny...
OdpowiedzP.s.: Doprecyzuję. Chodzi o wynalazek ze sfery "silnik spalinowy". O jedno zapisane polskie nazwisko w światowym dziedzictwie naukowym dotyczącym silnika spalinowego. JEDNO...
Odpowiedzodma olejowa, zastosowana w Polskim Fiacie
OdpowiedzA ja mam swoje przemyślenia. Podjazdy i przeprawy = 4t . Szybka jazda po zakrętach = 2T. To nie jest tak że zawsze 2t jest w tym sporcie najlepsze.
OdpowiedzLovtza, ok rozumiem. Ja caly czas widze to tak. Jezeli ktos jezdzi ostro, gory, podjazdy, zjazdy, tor, czy inne hardenduro to wydaje mi sie ze nie ma nic lepszego niz 2T. Ale jezeli chcesz sobie po prostu pojezdzic po okolicy to przyjemniej bedzie na 4T, nizsze spalanie, mniej agresywna charakterystyka. Na przyklad potrzebuje dojechac 10-15km po asfalcie dojazdowki, i jakos ciezko mi sobie wyobrazic to na 2T ze wzgledu na charakter tego silnika. Nic temat rzeka 2T vs. 4T :-)
OdpowiedzNo dokładnie ;)
Odpowiedz